27.12.2017

*32*

[muzyka]
 – Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. – Wyszeptała Katherina, kiedy pociąg wjechał na stację Kings Cross w Londynie. Ukryty przez magię peron 9 i 3/4 powoli zapełniał się od przybywających rodziców, którzy mieli odebrać swoje pociechy. Syriusz mocniej ścisnął dłoń Dorcas, gdy ta pociągnęła nosem. Na stacji miała czekać na nią babcia i wspólnie miały zgłosić się do Ministerstwa Magii, aby świstoklik zabrał je do Australii. Black domyślał się, że gdyby została, choćby jeden dzień, dłużej w Anglii, jej wątpliwości byłyby dużo większe.

24.12.2017


Podobny obraz

Kochani!
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałam Wam złożyć życzenia,
aby czas ten był spokojny, ale i radosny,
spędźcie je z rodziną i ludźmi których kochacie,
bo nic tak nie rozgrzewa jak ciepła rodzinna atmosfera :*

W tym roku byliście grzeczni i prezent będzie 26 grudnia, więc zapraszam :*

SBlackLady

26.11.2017

*31*

[muzyka]
"Asfodelus" Lily przeczytała nazwę na karteczce i od razu wymamrotała pod nosem: kilka białych kwiatów o sześciu płatkach rośnie na jednej gałązce, nerw oraz pręciki koloru cynamonowego, dodajemy do Wywaru Żywej Śmierci i Eliksiru Wiggenowego. Odwróciła pergamin na drugą stronę i przeczytała dokładnie to samo, co powiedziała pod nosem. Chwyciła następną karteczkę, odczytała roślinę, podała jej wygląd i zastosowanie, a następnie sprawdziła odpowiedź.

3.11.2017

*30*

[muzyka]
Katherina nerwowo tupała stopą o podłogę w Gospodzie Pod Świńskim Łbem. Dostała przed kolacją informację o pierwszym spotkaniu Zakonu Feniksa na którym miała się stawić praktycznie jak najszybciej. Wykręciła się z kolacji pod pretekstem ćwiczenia nowych zaklęć i miała nadzieję, że wypadła przekonująco.

1.10.2017

*29*

[muzyka]
Był wściekły jak diabli. Ledwo, co wszedł do Wielkiej Sali, Syriusz powiedział mu, że Katherina go szukała i potem poszła do Paula. Darował sobie posiłek.
Ostatnie dni były jedną wielką porażką. Thomas i Larry wrócili rano do Niemiec, a oni jedyni rozumieli jak bardzo czuje się źle z powodu informacji na temat jego ojca. Katherina... Nie chciał nawet o niej myśleć, ale rozum miał inne plany. Był na nią wściekły. Ostatnie miesiące biegała między nim a Paulem. Miotała się między jednym a drugim i nawet nie chciała przyznać, że tak jest. Z jej perspektywy było wszystko w porządku, a jednak każdy wkoło widział to inaczej. A on w tym wszystkim wzbudzał współczucie, bo mimo wszystko nie potrafił tego zakończyć.

17.08.2017

*28*

Przez wszystkie zajęcia Lily była cała spięta. Obok niej siedziała Dorcas i miała świadomość tego, że brunetka toczy w myślach jakąś zaciętą walkę. Nie uważała, nie notowała, nawet nie zwracała uwagi na to, co mówią przyjaciółki. Nie dziwiła się jej, ale też zaczynała się martwić. Półtora miesiąca zostało to owutemów, a to, co działo się w życiu Dorcas mogło znacząco wpłynąć na jej oceny.

18.06.2017

*27*

Koniec marca nadszedł zbyt szybko. Jane dokładnie pamiętała bal, a tu dziś mieli finał konkursu. Spojrzała na śpiące współlokatorki i dziwiła się, że mogą tak spokojnie spać, mimo że od kilku dni wszystkie były jednym, wielkim kłębkiem nerwów. Katherina zasnęła trzymając pod policzkiem zdjęcie siebie i jej bliźniaka chwilę po urodzeniu. Codziennie poświęcała trochę czasu na wymyśleniu jakiegoś planu. Chciała całe wakacje spędzić na intensywnym szukaniu brata, ale sama nie wierzyła w swoje powodzenie, bo do tej pory jej rodzice nie znaleźli syna.

12.06.2017

*26*

 – Nie wierzę, że to robię. – Powtórzyła już chyba setny raz Lily. Dorcas miała nadzieję, że nie powtórzy tego już ani razu. Zaraz miały wychodzić, a Evans napadły wyrzuty sumienia, że idzie na bal z Jacquesem, z którym była już przecież w Hogsmeade. Meadows zauważyła, że Lily zachowuje się dziwnie. Jak Katherina była w Skrzydle Szpitalnym poważnie z nią porozmawiała o jej babci i matce. W sumie jej przyjaciółka miała rację. Stephanie za wszelką ceną chciała mieć dobry kontakt z nią i wreszcie zaufała babci. Nie chciała też niepotrzebne stresować mamy. Z obiema chciała mieć dobry kontakt i tak jak mówiła Lily, najlepiej będzie jak na razie nie będą o sobie wiedziały. Drugą sprawą był Syriusz Black. Evans nagle uznała, że Dorcas powinna nieco mu odpuścić i dla dobra jej matki, spróbować się z nim zaprzyjaźnić. Ale dla niej nie było sensu. Wiedziała, że Syriusz nie jest aż takim draniem, żeby wykorzystać ten fakt przeciwko niej.

25.05.2017

*25*

[muzyka]
Katherina siedziała ponownie w gabinecie Dumbledore'a. Była z nią opiekunka Gryffindoru, która wyglądała na zawiedzioną, pani Pomfrey, jeden z medyków ze św.Munga, który kilka dni wcześniej ją badał, Dorea Potter – jej opiekun na wypadek nieobecności rodziców i czterech pracowników Ministerstwa Magii. Czuła, że ma kłopoty, bo nikt się nie uśmiechał. Gdy weszła do gabinetu od razu poprosili ją, żeby usiadła. Matka Jamesa zajęła miejsce obok niej i chwyciła ją za rękę. Parkes patrzyła wyczekująco na dyrektora, który czytał jakieś dokumenty, a kiedy skończył spojrzał na ludzi z Ministerstwa Magii.

15.03.2017

*24*

[muzyka]
Lily Evans brała głębokie wdechy, a potem głośno wypuszczała powietrze. Stresowała się bardzo konkursem, który miał się zacząć lada chwila. Jedyne co ją pocieszało, to fakt, że nie ośmieszyła się wywarem tojadowym. Slughorn skontaktował się ze swoim byłym uczniem Damoclesem Bulbym i dowiedział się, że receptura wywaru tojadowego ciągle jest udoskonalana, ponieważ nie działa jak powinna. Gdyby Lily zrobiła wywar, to nikt nie wiedziałby, czy eliksir jest poprawnie zrobiony. Postawiła na Wywar Żywej Śmierci i Eliksir Wiggenowy. Oba eliksiry były trudne do wykonania. Była pewna, że ten drugi uda jej się zrobić poprawie, bo robiła go po ataku na Hogsmeade. Jednak Żywa Śmierć... Mogła pogrzebać jej szanse na finał.

5.03.2017

*23*

[muzyka]
Katherina jako pierwsza wypadła z Pod Trzech Mioteł i zderzyła się z Remusem Lupinem, który osłaniał Jane i Jess. Dziewczyny wraz z kilkoma innymi uczniami wbiegły do pubu. Oglądała się na biegnących uczniów, którzy szukali schronienia w sklepach, czy nawet domach.

12.02.2017

*22*

[muzyka]
Nie pamiętał, kiedy to się zaczęło. Tak naprawdę. W stu procentach.
Pierwsza była Katherina. Od początku ich nauki, najpierw przyklejona do boku Jamesa, z którym się wychowywała. Nie akceptował jej towarzystwa, bo spędzała z nimi cały dzień. Nawet Potterowi to przeszkadzało i wtedy Katherina w końcu zaprzyjaźniła się, z początku z Jane, dopiero potem znalazła wspólny język z Lily i Dorcas.
KATHERINA (78) JESSICA (68) SYRIUSZ (67) JAMES (63) LILY (62) JANE (54) DORCAS (50) REMUS (47) ANGLIA (42) WILLIAM (42) ADALBERT (40) PAUL (38) TOBIAS (37) ZAKON FENIKSA (35) AUROR (31) MOODY (29) HOGWART (25) BONES (21) CHARLUS (20) DUMBLEDORE (19) AUSTRALIA (18) DOREA (18) MEADOWS (17) ŚMIERCIOŻERCY (15) POTTEROWIE (14) PARKESOWIE (13) CAROLINE (12) KURSY (11) MISJA (11) DAGNY (10) MCGONAGALL (10) INNE SZKOŁY (9) LISTY (9) ORGANIZACJA (9) informacja (9) LARS (8) PAESEGOOD (8) ROBERT (8) ELIZABETH PRONTON (7) TORIN (7) WAKACJE (7) REGULUS (6) ŚWIĘTA (6) ANN (5) HENRY (5) ROSJA (5) SNAPE (5) STANY ZJEDNOCZONE (5) VOLDEMORT (5) WALKA (5) 18+ (4) CLARE (4) GREGORY (4) OKLUMENCJA (4) PATRONUSY (4) POJEDYNEK (4) STEPHANIE (4) ŚLUB (4) ANDROMEDA (3) HUNCWOCI (3) KARTNEY'OWIE (3) MECZ (3) QUIDDITCH (3) BEATRISHA (2) IMPREZA (2) LAGERE (2) MICK (2) OIGHRIG (2) PIERWSZA WOJNA CZARODZIEJÓW (2) WIELKANOC (2) FRANCJA (1) HOGSMEADE (1) JACK (1) JULIETTE (1) KONKURS (1) NOC DUCHÓW (1) OWUTEMY (1)
Theme by Lydia | Land of Grafic